Jest wiele firm na rynku polskim i zagranicznym, które starają się wyodrębnić i wyróżnić deklarując, że są jedynymi w Polsce i oferują bezkonkurencyjne zabiegi, które nie mają odpowiedników w Europie. Wygląda to mało przekonująco, szczególnie kiedy zaczynamy przeglądać internet i znajdujemy gabinety oferujące prawie takie same usługi i tak samo unikalne.
Jeżeli spojrzeć głębiej to wszyscy jesteśmy wyjątkowi i możemy nadawać swój unikalny i niepowtarzalny charakter usługom, które wykonujemy.
Na przykład aparatura, na której pracujemy, niczym nie różni się od podobnej aparatury w wielu gabinetach Polski, Ukrainy czy Rosji. Jest to aparatura służąca do przeprowadzania Vega-testowania i posiada analogowy selektor medyczny zawierający ponad 60 000 markerów. Selektor ten pozwala na testowanie całego organizmu pod kątem obciążeń pasożytniczych, promieniotwórczych, geopatycznych, chemicznych..., aż po chromosomy i DNA.
Analogowy – oznacza, że wykonany jest z elektronicznych kopii oryginalnych materiałów biologicznych, zapisanych w specjalnym układzie scalonym wewnątrz aparatu. Jest to najwierniejsza kopia oryginalnych tkanek i dlatego test z zastosowaniem takiego selektora ma wysoki stopień wiarygodności.
Na rynku są również aparaty z selektorem cyfrowym, który nie posiada żadnego markera, a tylko cyfrowe kopie w postaci dwoistego kodu (1-0) zapisanego w program komputera. Ponieważ kopie cyfrowe są jedynie zbliżone do materiałów biologicznych to selektor taki nie jest tak wiarygodny jak analogowy. Można oczywiście korzystać z usług świadczonych z zastosowaniem takiego selektora, ponieważ efekt zależy również od intuicji i doświadczenia specjalisty, który wykonuje test.
Od zawsze podkreślam, że aparatura nie jest tak ważna jak osoba, która ją użytkuje. Niektórzy nie korzystają z żadnej aparatury a mimo to osiągają bardzo dobre efekty swojej pracy dzięki zastosowaniu np. wahadełka. Istnieje również odwrotna sytuacja, kiedy osoby obsługujące bardzo drogie urządzenia medyczne nie osiągają miarodajnych efektów.
Na czym wobec tego polega nasza unikalność?
Polega ona na zastosowaniu przez nas metody terapeutycznej, którą dysponuje bardzo ograniczona ilość gabinetów, właściciele których odbyli u nas szkolenie. Metoda ta jest autorska, oryginalna i wielokrotnie modyfikowana – Metoda Rezonansu Indywidualnego.
Metoda ta powstała w 2008 roku w oparciu o rezonansową kurację antypasożytniczą Huldy Clark. Dawała ona dużo lepsze efekty niż zastosowanie Zappera lub generatora zaprogramowanego na rezonansowe częstotliwości pasożytów. W rezultacie takich precyzyjnych zabiegów ginęło jednorazowo bardzo dużo pasożytów, co oczywiście prowadziło do ogromnego dyskomfortu, związanego z zatruciem organizmu toksynami powstałymi od ich rozkładania się.
Mimo tego dyskomfortu u osób, które odbyły kuracje znikały bóle, alergie, astmy, łagodziły się chroniczne stany zapalne, problemy skórne, trawienne, układu moczowego i wiele innych, tzw. „nieuleczalnych chorób"
Nasi klienci wiedząc jakie będą uboczne efekty, bez wahania godzili się na zabiegi, mając przekonanie, że pozbędą się patogenów i objawów przez nie wywoływanych i polecali nasze usługi swoim bliskim i znajomym.
Taka reklama jest najbardziej wiarygodną i dzięki niej nasza firma upozycjonowała się stabilnie na rynku.
Oczywiście trzeba zawsze pamiętać, że nic nie jest stałe i wszystko podlega zmianom. Współczesny świat jest bardzo dynamiczny i wszystko zmienia się w bardzo krótkich odcinkach czasu. Pojawiają się nowe technologie, bazujące się na nowych odkryciach, modyfikowane są stare urządzenia, odbywa się udoskonalanie metod, co prowadzi do naszej intelektualnej transformacji. Z każdym dniem nasza świadomość wzrasta, a jej wzrost zależny jest zarówno od elastyczności z jaką podchodzimy do zmian w naszym otoczeniu jak i aktywnego udziału w tym procesie. Utrzymanie swojej pozycji na rynku bez wprowadzania jakościowych zmian i ciągłego poszerzania wiedzy, prowadzi do zahamowania rozwoju, utraty zaufania klientów, a w rezultacie do zapomnienia i degradacji.
Wiedziałem od początku, że jeszcze nie wszystko zostało zrobione i że należy wprowadzić wiele zmian aby opisywana metoda była jedną z najlepszych i najefektywniejszych. Dlatego też szukałem inspiracji i wyjeżdżałem kilka razy w roku na różne koferencje i sympozja w Moskwie, Kijowie, Sankt-Petersburgu oraz uczestniczyłem w różnego rodzaju szkoleniach i warsztatach.
W międzyczasie przeprowadziłem ogromną ilość różnych badań i eksperymentów, które pozwoliły mi na wprowadzenia wielu zmian.
Przykładem takich eksperymentów, były badania, które przeprowadziłem w Indjach w Amrita School of Biotechnology w laboratorium Dr Ayyappan na początku lutego 2012 roku, gdzie za pomocą metody Vega-test z wysoką dokładnością odtestowałem ponumerowane probówki z bakteriami i grzybami. Następne doświadczenie pokazało, że częstotliwości zastosowane do ich likwidowania nie odpowiadają standardowym, zaproponowanym przez Huldę Clark i w każdym przypadku musiałem szukać indywidualnych częstotliwości rezonansowych.
Dlaczego dobór indywidualnych częstotliwości jest tak ważny?
Należy pamiętać o tym, że każdy mikroorganizm jest cześcią makroorganizmu (gospodarza) i zależy, w pojęciu rezonansowym, od swojego właściciela , który z kolei zależny jest od wpływów środowiska zewnętrznego takich jak: wyładowania atmosferyczne, działania pól magnetycznych, burz Słonecznych, faz księżycowych i wiele innych. Powyżej wymienione wpływy nieprzerwanie zmieniają częstotliwość rezonansową systemu lub układu biologicznego, który wybraliśmy do przeprowadzania w nim zmian metodą rezonansu. Dlatego też, bakterie w probówce i te same bakterie w ludzkim organizmie mają zupełnie inne częstotliwości rezonansowe.
Z tego powodu nie może być standardowego podejścia do wprowadzania jakichkolwiek pozytywnych zmian w systemach biologicznych, ponieważ podlegają one ciągłym zmianom pod wpływem środowiska zewnętrznego i wewnętrznych procesów biofizycznych.
Mając powyższe doświadczenie, nieustannie szukałem sposobu znalezienia właściwych częstotliwości rezonansowych, które pozwoliłyby mi osiągnąć najbardziej pozytywny wpływ na żywy organizm bez zakłócania jego pracy.
W wyniku tych poszukiwań doszedłem do wniosku, że im wyższa częstotliwość, a jednocześnie mniejsza długość fali (wg wzoru λ=v/f , gdzie v - prędkość światła, λ - długość fali, f-częstotliwość), w tym mniejszych strukturach można wywołać rezonans i oddziałuje on na głębszym poziomie, co z kolei prowadzi do wyższej efektywności terapii.
Na przykład, częstotliwość w zakresie megahercowym może zakłócić procesy metaboliczne u kilku gatunków glist jednocześnie, łącznie z ich larwami i jajami oraz stymulować ogólną odporność i przyspieszyć wydalanie nagromadzonych toksyn z organizmu. Oprócz tego osoba po terapii taką częstotliwością czuje się dużo lepiej i nie narzeka na ból głowy czy dyskomfort w ciele. Większość osób podczas i bezpośrednio po zabiegu nie odnotowuje żadnych zmian, a dopiero po kilku dniach zauważa, że stare bóle i dolegliwości wycofują się i powoli znikają.
Pozytywne zmiany w całym organizmie po takiej terapii potwierdzają mikroskopowe badania zywej kropli krwi, które przeprowadzane były wielokrotnie w Kijowskim Instytucie Bionanotechnologii w 2014 roku. Na zamieszczonych zdjęciach widać jak zmienia się stan krwi u pacjenta po serii zabiegów Medodą Rezonansu Indywidualnego.
Pacjent K.H.П. (chory na raka jelita grubego) – stan krwi przed początkiem terapii 19.06.2014 |
I po 5 dniach terapii rezonansem indywidualnym – 26.06.2014 (2 dni odpoczynek) |
Takich przypadków było i jest bardzo dużo, ale najciekawsze jest to, że stan krwi po kilku tygodniach lub miesiącach staje się coraz lepszy dzięki uruchomionym mechanizmom samoregulacji, które będą utrzymywać homeostazę w równowadze, co z kolei zwiększy stabilność procesów metabolicznych. W rezultacie nastąpuje częściowe lub pełne samowyleczenie.
(Podobne przypadki)
Igor Ogorodnyk
P.S.
Ukończenie szkolenia oraz posiadanie naszego certyfikatu nie oznacza, że osoba posiadająca go stosuje metodę rezonansu indywidualnego! Miarą właściwie wykonanej terapii jest poprawa samopoczucia i zanik dolegliwości w krótkim okresie czasu (1-4 tygodni – w zależności od głębokości problemu i rezerw organizmu).